Dzisiejszy przepis to wariacja na temat królika w sosie musztardowym, jednak w wersji bardziej codziennej. Jest w niej bulion warzywny zamiast wina, śmietany nie dodawałam do duszenia - dopiero przy zagęszczeniu sosu. Za to zwyczajność potrawy przełamują dodatki - purée z marchwi i słodkie ziemniaki podkręcone cytryną i miętą. Oba przepisy wypróbowaliśmy na warsztatach QAFP, o których pisałam jakiś czas temu. Do królika pasowały jak znalazł.

Udka królika pieczone w sosie musztardowo-miodowym

z marchewkowym purée i batatami

(dla 2 osób)

 Sos:

Piekarnik nagrzać do 200 st. C. Udka królicze umyć i osuszyć. Natrzeć solą, pieprzem i papryką. Na dużej patelni rozgrzać oliwę i smażyć mięso z obu stron, aż będzie dobrze zrumienione. Przełożyć królika do żaroodpornego naczynia, a na patelnię dodać czosnek i krótko obsmażać, aż się zeszkli. Dodać czosnek do mięsa. 

W misce wymieszać zioła prowansalskie, musztardę i miód. Dodać ciepły bulion i wymieszać do połączenia składników. Doprawić solą i pieprzem. Zalać sosem królika i wstawić do piekarnika. Piec godzinę - po pierwszych 30 minutach, udka obrócić. Gdy królik jest miękki, wyjąć go na ciepły talerz, a sos przelać do małego rondla. Dodać śmietanę i chwilę gotować, aż sos się zagęści. Podawać z marchewkowym purée oraz batatami. Lub ziemniakami z wody, polanymi sosem spod królika.  Smacznego!

Marchewki obrać, pokroić w plasterki, włożyć do garnka i zalać bulionem (marchewki powinny być przykryte płynem). Gotować aż warzywa kompletnie zmiękną. Dodać sok i skórkę z pomarańczy, imbir, masło i miksować na gładkie purée. Doprawić solą, pieprzem oraz pieprzem cayenne do smaku. 

Bataty z nutą cytrynowo-miętową

Obrać bataty i pokroić w dużą kostkę. Gotować ok 15 minut (powinny być al dente, mnie się niestety nieco rozgotowały) w osolonej wodzie. Odcedzić. 

Na patelni rozpuścić masło, bataty chwilę podsmażać. W misce połączyć sok i skórkę z cytryny wraz z posiekaną miętą. Dodać bataty i dokładnie wymieszać.