muffinek jest dobry na wszystko
25.4.10Tak się złożyło, że zarówno w pracy, jak i w życiu poza okres mam naprawdę gorący. Nie wiem w co ręce włożyć najpierw. I choć do końca maja miałam nic nie piec (wtajemniczeni domyślają się dlaczego), to jednak nic nie relaksuje mnie tak dobrze jak przygotowanie domowego ciasta. A ponieważ udało mi się zdobyć w piątek pierwszy w tym sezonie rabarbar, musiałam zrobić muffinki z tymże.
Przepisy, które znalazłam w sieci nie bardzo mi podchodziły, więc zrobiłam jakiś miks muffinów Nigelli z własną kreatywnością. Wyszły bardzo dobre:
Muffiny z rabarbarem
(na 12 sztuk)
- 250g mąki
- 75 g brązowego cukru
- 75g masła
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka imbiru
- 1 jajko
- ok 200ml pełnotłustego mleka
- ok 250g rabarbaru pociętego w kostkę (jeśli jest duży) lub plastry (jak mały)
- odrobina brązowego cukru do posypania
Masło roztopić a następnie przestudzić. Do jednej miski wsypać wszystkie składniku suche i wymieszać. W drugiej misce wymieszać widelcem przestudzone masło z mlekiem i jakiem. Do suchych składników dodać rabarbar, wymieszać, a następnie wlać płyn i wymieszać tylko o tyle by się połączyły składniki.
Równe porcje rozłożyć do otworów muffinowej formy lub do papilotek. Wierzch posypać brązowym cukrem. Piec 20-30 min w 200 st C.
0 komentarze