mazurek kajmakowy z nadzieniem porzeczkowym
21.3.16Ten mazurek to mój wieloletni hit wielkanocny. Nie znam ani jednej osoby, która go nie lubi (łącznie z osobami, które nie jadają słodyczy) ;). Na dodatek robi się bardzo prosto. Przepis na spód pochodzi z PRL-owskiej biblii kulinarnej, czyli "Kuchni polskiej". Na wierzch natomiast wystarczy słoiczek domowego dżemu z czarnej porzeczki i puszka kajmaku. Aż wstyd podawać to jako jakiś wyszukany przepis, ale co roku, ktoś mnie o niego pyta, więc macie:
Mazurek kajmakowy z nadzieniem porzeczkowym
(proporcje na 2 mazurki)
- 300g mąki pszennej
- 200g zimnego masła
- 100g cukru pudru
- szczypta soli
- 3 ugotowane żółtka
- 1 słoiczek (najlepiej domowego) dżemu z czarnej porzeczki
- 1 puszka mleka skondensowanego (lub gotowej masy kajmakowej)
Puszkę z mlekiem włożyć do garnka, zalać wodą tak by w całości ją zakrywała i gotować ok 3 godzin (pilnując żeby wody było wystarczająco dużo). Gdy kajmak się ugotuje, wystudzić nieco puszkę i ostrożnie ją otworzyć (uwaga: kajmak ma tendencje do wyskakiwania z puszki i gdy jest gorący, można się poparzyć).
Do miski przesiać mąkę i cukier puder, dodać małą szczyptę soli i przetarte przez sito żółtka. Masło pokroić na małe kawałeczki i wymieszać z mąką, rozcierając je aż do osiągnięcia konsystencji mokrego piasku. Następnie szybko zagnieść jednolite ciasto, uformować dysk, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 200 st. C. Ciasto rozwałkować między dwoma kawałkami papieru do pieczenia i wyłożyć nim formę. Ponakłuwać ciasto widelcem i piec 10-15 minut aż spód się porządnie zrumieni.
Na jeszcze ciepłym spodzie rozsmarować dżem, a na wierzchu wyłożyć stygnący kajmak. Mazurek można przyozdobić płatkami migdałów, ale ja lubię wersję najprostszą. Smacznego!
0 komentarze