Wielkimi krokami zbliża się termin zasłużonego urlopu, więc będzie tu jeszcze ciszej niż dotychczas (jeśli to możliwe ;)). Zanim wrócę z bałkańskimi opowieściami, macie trochę wspomnień z naszego krótkiego acz intensywnego pobytu w północnej Anglii. Było to moje pierwsze spotkanie z prowincją angielską i od razu bardzo udane - niemała w tym zasługa naszych przyjaciół, którzy wspaniale wcielili się w rolę lokalnych przewodników...
ziti chickpeas with sausage and kale
4 tygodnie temu