tosty francuskie
3.10.14
Październik miesiącem oszczędzania! Nie wiem czemu kołacze mi się takie hasło z czasów szkolnych. Czemu akurat ten miesiąc i skąd się to wzięło? Ale idea z założenia jest słuszna, a w kuchni oszczędzanie nie musi oznaczać wyrzeczeń, tylko lepszą gospodarkę tym, co mamy. Sprowadza się to głównie do nie wyrzucania resztek i kreatywności w ich wykorzystaniu.
A skoro dziś piątek, to mam dla Was genialny pomysł na weekendowe śniadanie z użyciem czerstwego chleba.
Tosty francuskie to sposób na dość wykwintne śniadanie, które zaspokoi największego głodomora, a przy okazji zaoszczędzicie sobie wyrzucania starego chleba. Tosty można przyrządzić na wytrawnie, ale ja jestem fanką słodkiej wersji - z chrupiącym cukrem, świeżymi owocami, domową marmoladą lub karmelowym kremem. I ta ostatnia opcja była u nas niedawno grana. Karmelowy sos rozpływający się na ciepłym toście - coś rewelacyjnego!
Tosty francuskie
(2 porcje)
- 4-6 niezbyt cienkich kromek czerstwego, białego chleba
- 2 jajka
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 50 ml mleka
- 1 łyżka masła
- 50g drobnego cukru
- dodatki: świeże owoce, dżem, sos karmelowy
W głębokim talerzu dokładnie roztrzepać jajka z mlekiem i ekstraktem z wanilii. Na patelni roztopić masło. Każdą kromkę chleba moczyć dokładnie z obu stron w mleczno-jajecznej masie (chleb powinien nasiąknąć, ale nie rozpadać się) i następnie smażyć na rozgrzanym maśle z obu stron na złoty kolor. Po zdjęciu z patelni obtaczać tosty w cukrze. Rozłożyć tosty na talerze, na wierzch położyć ulubione dodatki i zajadać. Smacznego!
0 komentarze