po przerwie
25.8.09Biję się w piersi, gdyż bloga nieco zaniedbałam. Cóż wakacje tak na mnie widać zadziałały. Ale już jesień czuć w powietrzu, więc mam nadzieję, że teraz się sprężę i znów notki będą pojawiać się częściej.
Na pierwszy rzut coś akurat na schyłek lata z całym tym rozbuchanym asortymentem warzywnym:
Ratatouille
(4-6 osób)
- 1 bakłażan
- 2 niezbyt duże cukinie
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka żółta
- 1 duża cebula
- 3-4 ząbki czosnku
- 4 mięsiste pomidory lub puszka pomidorów
- oliwa
- tymianek, zioła prowansalskie, sól, pieprz
Bakłażan i cukinie pokroić w kostkę, wrzucić na sito i osolić, by pozbyć się goryczki. Cebulę pokroić w piórka, czosnek posiekać, paprykę pokroić w kostkę. Pomidory sparzyć, obrać ze skóry i pokroić w kostkę, pozbywając się soku i nasion.
W rondlu rozgrzać oliwę i wrzucić na nią cebulę z czosnkiem. Smażyć aż się zeszklą. Bakłażana i cukinię spłukać i osuszyć. Następnie dodać do cebuli i dusić chwilkę aż zmiękną. Następnie dodać paprykę i znów dusić 5 min. Na koniec dodać pomidory i przyprawić. Dusić pod przykryciem 15 min. Jeżeli jest zbyt wodniste, odparować płyn. Podawać najlepiej z francuską* bagietką.
*polskie bagietki nijak się mają do francuskich, nie wiem z czego to wynika, bo w końcu nie jest to chyba jakiś szalenie trudny wypiek..
Ja bagietki nie miałam, za to podałam z kawałkiem kury - i to nie byle jakiej:
Pierś kurczaka z nutą cytrynową i chili
(2 osoby)
- 1 filet z kurczaka
- 1 łyżeczka skórki cytrynowej
- 3-4 łyżki soku cytrynowego
- 1/4 szklanki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 4-5 listków świeżej mięty
- 1 łyżka płatków chili
- szczypta soli, świeżo mielony pieprz
W misce połączyć oliwę, sok z cytryny, skórkę cytrynową, zmiażdżone ząbki czosnku, drobno posiekaną miętę i przyprawy. Oczyszczonego i pokrojonego kurczaka dokładnie zalać marynatą i odstawić pod przykryciem do lodówki na co najmniej 1 godz. (wiadomo, że im dłużej będzie siedział w lodówce, tym intensywniejszy będzie smak). Smażyć na złocisty kolor, podawać z sałatą, ryżem lub warzywami (np. ratatouille :)).
0 komentarze