szakszuka z jarmużem i ciecierzycą

1.3.18

W poszukiwaniu pomysłów na ciepłe weekendowe śniadania (nie mogę wiecznie jeść placków, choć bardzo bym chciała) zawędrowałam do Kwestii Smaku i urzekł mnie tam niedawno dodany przepis na szakszukę. Do tej pory unikałam tego dania, bo w większości przepisów znajduje się papryka, której nie jadam, a tu niespodzianka: w składzie pomidory, jarmuż i ciecierzyca - składniki, które bardzo lubię. Efekt był wielce zadowalający, więc szakszuka z jarmużem na stałe wchodzi do naszego menu :)


Szakszuka z jarmużem i ciecierzycą
(2 solidne porcje)
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 puszka krojonych pomidorów
  • 1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki (u mnie wędzona)
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • sól, pieprz
  • 6 łyżek ciecierzycy z puszki (lub ugotowanej)
  • 50 g jarmużu
  • 4 jaja
  • oliwa
  • szczypiorek i kilka pomidorków koktajlowych do dekoracji
Czosnek posiekać na plasterki. Jarmuż umyć, pozbawić zdrewniałych części i porwać liście. Na dużej patelni rozgrzać oliwę i chwilę podsmażać czosnek. Dodać pomidory oraz przypraw, wymieszać i gotować ok 5 minut, aż się płyn nieco zredukuje. Dodać jarmuż, wymieszać i gotować kolejne 3-4 minuty. Wsypać ciecierzycę, wymieszać i za pomocą łyżki utworzyć 4 wgłębienia w masie warzywnej. Następnie do każdego wbić po jednym jajku, oprószając solą i pieprzem. Gotować 5 minut pod przykryciem (uwaga: jeśli nie macie przykrywki - jak ja - możecie patelnię zakryć szczelnie folią aluminiową lub wsadzić do piekarnika nagrzanego do 200 st C), aż białka się zetną. Po wyjęciu można dodać pokrojone pomidorki koktajlowe i szczypiorek. Podawać z grzankami. Smacznego!


Zobacz także

0 komentarze

LinkWithin

Flickr

Created with flickr badge.