Dziś będzie coś słodkiego na pocieszenie, bo lato w tym oku mnie nie rozpieszcza. Nawet jak nie leje, nie wieje i nie jest zimno, to straszy, że zaraz będzie. Nie bawię się w takie podchody, zmykam do domu i piekę pyszne muffinki z jagodami. Przepis podpatrzony na Kwestii Smaku, ale ciastka zrobiłam na zwykłym oleju, ze skórką cytrynową zamiast pomarańczowej i bez polewy. Wyszły znakomite.

Muffinki z jagodami

(12 muffinek)

Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Jagody umyć, pozbyć się listków, osuszyć.

Do miski wlać olej lub roztopione masło, dodać mleko i wymieszać. Następnie dodać skórkę cytrynową i jajka. Ponownie wymieszać.

Do drugiej miski przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia i cukier. Wymieszać. Składniki suche dodać do mokrych, wymieszać. Dodać jagody (2 łyżki odłożyć) i ponownie delikatnie wymieszać. 

Nałożyć równe porcje do papilotek, posypać pozostałymi jagodami i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok 25 minut. Po przestudzeniu można polać ulubioną polewą lub od razu zjeść. Smacznego!