inspiracje z dna lodówki
17.7.08Dawno nie byliśmy na zakupach, więc nasza lodówka świeci pustką. W związku z tym padła mi inwencja twórcza jeśli chodzi o gotowanie. Jednak jeść trzeba, także wczoraj zrobiłam przegląd pustych półek i odkryłam paczkę sera feta. No to już coś... dobry początek, wokół fety można już  stworzyć fajne danie. Pogłówkowałam, poszperałam i wymyśliłam faszerowaną cukinię. Nie jest to może najszybsze danie świata (trochę się trzeba nadłubać), ale smaczne, szczególnie latem, kiedy warzywka są świeże (i można je kupić na każdym rogu :)).

Cukinia faszerowana z pomidorami i fetą
Na 2 osoby:
- 2 cukinie (takie średniej wielkości)
 - 3-4 pomidory (najlepiej mniej soczyste)
 - duża cebula
 - 2 ząbki czosnku
 - 200 g sera feta w kostkach
 - 2 jajka
 - 1/2 kubka śmietany
 - sól, pieprz, bazylia, oregano
 - oliwa
 
Umyte cukinie przekroić w pół i posolić, odstawić na 10 min. W tym czasie zagotować wodę w dużym garnku. Cukinie przetrzeć, wykroić środek, a powstałe łódeczki zblanszować (3-5 min we wrzątku). Czosnek, cebulę i cukinię pokroić i wrzucić na oliwę. Podsmażać aż cukinia zmięknie, posolić, popieprzyć, sypnąć ziółek. Sparzyć pomidory wrzątkiem i zdjąć z nich skórę, a następnie pokroić. Wymieszać pomidory z cukinią - ja całość przełożyłam następnie na sito, żeby pozbyć się nadmiaru płynu. W osobnej miseczce wymieszać jaja ze śmietaną i fetą, solidnie doprawić pieprzem i ziołami. Na osuszone łódeczki rozłożyć równomiernie nadzienie, które następnie również równomiernie pokryć jajeczno-śmietanowym sosem. Najlepiej całą tą operację wykonywać już na blasze wyłożonej folią aluminiową. Nie trzeba się martwić, że coś tam pociekło poza cukinią.
Zapiekać w temperaturze 180 st. C przez ok 25 min.
Dzisiejsza wersja była wegetariańska, ale myślę, że z szyneczką też byłoby niezłe.


1 komentarze
To koniecznie też muszę wypróbować... eh, czas na zakupy... moje dno lodówki nie zawiera takich rozmaitości ;-)
OdpowiedzUsuń