soczewica rules
14.1.09I kolejna zimowa sycąco-rozgrzewająca zupa. Tym razem przepis pochodzi z Podróże kulinarne - kuchnia turecka. A właściwie nie tyle pochodzi, ile przepis z tej książki zainspirował mnie do stworzenia czegoś trochę podobnego ;)
W oryginale była to zupa z czerwonej soczewicy z chili i trybulką - w moim wykonaniu bardziej odpowiednia będzie nazwa (w nawiasach podam składniki oryginalne):
Zupa z zielonej soczewicy z pili-pili
- 350g zielonej soczewicy (org. czerwona)
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula (org. 2 szalotki)
- 2-3 papryczki pili-pili (org. 1 duży strąk czerwonej chili)
- 2 łyżki oliwy
- ok 1,5l bulionu (org. 600ml wywaru warzywnego)
- sól, pieprz, słodka papryka
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- trochę soku z cytryny (i trybulka do wykończenia)
Soczewicę wypłukać pod bieżącą wodą. Cebulę i czosnek drobno posiekać, papryczki pokroić w plasterki (można usunąć pestki). W garnku rozgrzać oliwę, podsmażyć cebulę, czosnek i papryczkę. Dodać soczewicę oraz bulion, gotować na wolny ogniu ok 20min, od czasu do czasu mieszając, aż soczewica będzie miękka. Doprawić do smaku przyprawami i sokiem z cytryny. Zupa jest gęsta i ostra, dobrze się komponuje z kawałkiem ziarnistej grahamki.
0 komentarze