No cóż, pisałam rok temu, że każde święto to dobra okazja na zmajstrowanie jakiegoś ciasta. Ale muszę w tym roku dodać, że Halloween działa na mnie jakoś wybitnie twórczo. Kiczowate święto wymaga kiczowatej oprawy: sztucznych pająków, horrorów klasy C oglądanych z przyjaciółmi i słodyczy tak kolorowych, że oczy bolą ;)Dzisiaj więc zapodam ciasto marchewkowe przyozdobione duchami, dyniami i zombi z kolorowej masy cukrowej....
ziti chickpeas with sausage and kale
4 tygodnie temu