drożdżówkowe starcie gigantów

20.6.10

Skoro już jako tako opanowałam ciasto drożdżowe, naszła mnie ogromna ochota na pieczenie drożdżówek. Wypróbowałam dwa przepisy, jak na razie. Na pierwszy rzut poszły maślane drożdżówki z truskawkami z tej strony. Nie powiem, zdjęcia bardzo podziałały na moją wyobraźnię...


W ten weekend natomiast zmierzyłam się z jagodziankami z Kwestii Smaku. Tutaj jednak przepis nieco zmodyfikowałam: dałam o 100g masła mniej (nie miałam w ilości wymaganej przez przepis) i dodałam cukier waniliowy. Użyłam też świeżych drożdży.


Przygotowanie obu ciast jest dość proste i nie sprawia problemu, przy czym maślane bułeczki nr 1 robi się znacznie szybciej. Drugie ciasto musi swoje odleżeć w lodówce, by masło stężało i ciasto dało się formować.

Jeśli chodzi o smak, na razie wygrywają jagodzianki. Są puszyste, dosłownie rozpływają się w ustach... po prostu poezja! Do nich na pewno wrócę, choć zamierzam jeszcze wypróbować inne przepisy... w poszukiwaniu doskonałej drożdżówki :)

Zobacz także

0 komentarze

LinkWithin

Flickr

Created with flickr badge.