rozkwitająca quesadilla
22.11.18
Kolejne danie imprezowe. Łatwe do przygotowania i to zarówno w wersji mięsnej, jak i bez mięsnej. Quesadilla - wiadomo, tortilla z roztopionym serem. Ale o co chodzi z tym rozkwitaniem? No cóż tak, to sobie nazwali na portalu Tasty, z którego przepis zgapiłam i tak to prostacko przetłumaczyłam ;) Poniżej przepis z proporcjami imprezowymi. Zdjęcie przedstawia danie przed upieczeniem, bo po upieczeniu zniknęło w mgnieniu oka...
Rozkwitająca quesadilla
- ok 20 tortilli kukurydzianych
- do wersji mięsnej - 3 podudzia z kurczaka
- do wersji wegetariańskiej - kilogram pieczarek
- 200 g startej mozzarelli
- 200 g startego cheddara (sery można wymienić na inne)
- sos pomidorowy: duża butelka pasaty pomidorowej, 1 cebula, 1-2 ząbki czosnku, kilka plasterków jalapeño, ulubione zioła, szczypta cukru, sól, pieprz, oliwa
Składniki poszczególne można przygotować wcześniej - zatem kurczaka najlepiej zamarynować na parę godzin/ na noc w ulubionych przyprawach i upiec. Pieczarki również wymieszać z oliwą i przyprawami i takoż upiec.
Przygotować sos: na oliwie zeszklić posiekaną cebulę i czosnek, następnie dodać pasatę i pozostałe składniki. Zagotować, doprawić do smaku.
W dniu podania - tortille przekrawać na pół, na każdą połówkę nakładać trochę sosu i pozostałe składniki (kurczaka i/ albo pieczarki, sery), następnie zwijać tortille w ruloniki, za podstawę mając kawałek z prostą krawędzią (można popatrzyć na filmik na stronie Tasty). Ruloniki układać "spojeniem" do dołu w sposób zwarty koło siebie w pierścień (żeby udało się zachować kształt w środek można włożyć miseczkę, w której będzie później sos do maczania quesadilli). Z tej ilości powinno się udać zrobić dwa poziomy ruloników. Całość można dodatkowo obsypać tartym serem. Piec w piekarniku nagrzanym do 190 st. C ok 15-20 minut (nie za długo, bo tortilla się spiecze). Podawać z pozostałym sosem pomidorowym. Smacznego!
0 komentarze