chleb z oliwkami

20.11.18

Były dipy, teraz coś do nich - czyli chleb. To znaczy jasne, guacamole czy sos czosnkowy najlepiej wchodzą z nachosami, ale już do takiej tapenady albo hummusu świeżo upieczony chleb to magia. W ogóle własny chleb to magia, ale tego pewnie nikomu nie trzeba mówić. Kiedyś podawałam tu przepis na prosty chleb - te przepisy są w w sumie podobne (oba pochodzą z Kwestii Smaku), tylko tamten sobie rośnie w lodówce przez noc, a ten się robi za jednym zamachem. Co komu bardziej pasuje...


Chleb z oliwkami
  • 20 g świeżych drożdży (lub 1 czubata łyżeczka suszonych)
  • 1 łyżeczka cukru
  • 400 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka soli
  • 150-200 g czarnych oliwek, wydrylowanych i pokrojonych w plasterki
  • 350 g wody mineralnej niegazowanej
Drożdże rozpuścić w 3 łyżkach wody z dodatkiem cukru, Mąkę przesiać do dużej miski. Dodać sól, oliwki i drożdże, wszystko wymieszać łyżką. Następnie wlać wodę mineralną i znowu wymieszać (ciasto będzie dość rzadkie). Przykryć i odstawić na dwie godziny do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Wyrośnięte ciasto zamieszać, żeby opadło. Do środka piekarnika wstawić naczynie żaroodporne albo żeliwny garnek (bez przykrycia) o średnicy 20-24 cm. Nastawić piekarnik na maksymalną temperaturę (u mnie 250 st C) i nagrzewać go razem z garnkiem. 
Gdy piekarnik się nagrzeje, ostrożnie przełożyć ciasto do garnka wyskrobując je łyżką. Wsunąć garnek z powrotem do piekarnika i piec 5 minut bez przykrycia. Następnie przykryć i piec 25 minut.
Po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec chleb przez kolejne 20 minut (w połowie warto przykryć chleb kawałkiem folii aluminiowej żeby się nie przypalił z wierzchu).
Wyjąć z piekarnika i po 10 minutach wyłożyć na kratkę do ostudzenia. 



Zobacz także

0 komentarze

LinkWithin

Flickr

Created with flickr badge.