fioletowy kalafior i inne delicje
20.7.11Wreszcie jakieś kulinarne bóstwo wysłuchało moich modlitw! Właśnie odkryłam, że co środę w mojej okolicy rozkłada się warzywny kram, a na nim takie cudowności jak fioletowe i żółte kalafiory, karczochy, chyba z pięć odmian cukinii, góry ziół, sałat, przeróżnych pomidorów i w ogóle czego tylko dusza pragnie. Odwiedziłam dziś Pana po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni!
Dla chętnych: Pan rozstawia swój stragan w każdą środę od 12 do 17. 30 (niestety, trzeba się spieszyć z pracy) na Zakroczymskiej 12 (na przeciwko Fortecy Kręglickich) w Warszawie.
A ja, obkupiwszy się odpowiednio, zrobiłam dziś na obiad ni mniej ni więcej, a furę warzyw z patelni. O jakże to było pyszne!
Warzywa z patelni
(na 2 osoby)
- 1 niezbyt duży kalafior (niekoniecznie fioletowy)
- ok 300g groszku
- ok 300g cukinii
- 1 mała cebula
- 3 ząbki czosnku
- oliwa
- sól, pieprz świeżo mielony, sioła prowansalskie
Kalafior oczyścić, podzielić na różyczki i zblanszować (wrzucić na 3min do wrzącej wody). Groszek umyć, oczyścić i też zblanszować. Cukinie umyć i pokroić w plasterki. Cebulę i czosnek posiekać.
Na patelni rozgrzać oliwę i zeszklić cebulę z czosnkiem. Następnie podsmażać cukinię, aż zmięknie. Dodać groszek oraz kalafior i doprawić. Smażyć chwilę, po czym przełożyć na talerze i zajadać ze smakiem.
Na patelni rozgrzać oliwę i zeszklić cebulę z czosnkiem. Następnie podsmażać cukinię, aż zmięknie. Dodać groszek oraz kalafior i doprawić. Smażyć chwilę, po czym przełożyć na talerze i zajadać ze smakiem.
7 komentarze
Mnie się udało kupić w zeszłym roku fioletowego, ale żółtych jeszcze nie widziałam. Tylko kolor odstraszał męża;)
OdpowiedzUsuńpoproszę o tekst modlitwy do kulinarnego bóstwa, bo mi też się marzą takie smakołyki!:)) piękne danie - te kolory są czarujące:)
OdpowiedzUsuńzielono-fioletowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńOj, karczochy i to jakie ładne :) Marzą mi się :)
OdpowiedzUsuńcudowny kramik masz niedaleko :D ten kalafior różowy mnie zachwyca bardzo! ale po głowie chodzą karczochy :D
OdpowiedzUsuńfioletowy kalafior wyglada genialnie,mam nadzieje ze uda mi sie taki kupic :)
OdpowiedzUsuńŁał! Co za wspaniałości :-)
OdpowiedzUsuń