eklerki klasyczne
20.2.14
Jestem wzrokowcem i nic nie poradzę na to, że gdy podsunąć mi pod nos apetyczne zdjęcie jakiejś potrawy, to natychmiast mam na nią chęć. Tak też się stało z eklerkami, które to jadałam w zamierzchłej młodości, a które wczoraj mignęły mi gdzieś na fejsbuniu. Zamarzyły mi się początkowo nadziane kremem truskawkowym, ale niestety masa serowa z mrożonymi truskawkami wyszła za rzadka, więc trafiła do naleśników, a eklerki powstały w wersji klasycznej, czyli z bitą śmietaną.
Ciasto parzone, z którego powstają eklerki (lub gniazdka czy ptysie) robi się banalnie łatwo, więc jeśli ktoś - tak jak ja - nie pali się do robienia za tydzień pączków, może śmiało po nie sięgnąć :).
Eklerki klasyczne
(na ok 20 małych ciastek)
- 1 szklanka wody
- 1/3 kostki masła
- 1 szklanka mąki
- 4 jajka
- polewa: 100g gorzkiej czekolady, ew łyżka masła
- bita śmietana: 250ml śmietany kremówki, 2 łyżki cukru pudru
Piekarnik rozgrzać do 200 st. C.W garnku zagotować wodę z masłem. Gdy masło się rozpuści, wsypać mąkę i energicznie mieszać, aż masa będzie jednolita i odchodząca od ścianek garnka. Odstawić do ostudzenia. Gdy masa całkowicie ostygnie wbijać po kolei jajka i miksować do całkowitego połączenia.
masę nakładać do szprycy / rękawa cukierniczego / plastikowego woreczka z odciętym rogiem i wyciskać podłużne ciastka, pożądanej wielkości. Warto robić odstępy między ciastkami, bo mocno rosną. Piec ok 25 min, aż się zezłocą. Studzić najlepiej w piekarniku (najmniejsza szansa, że opadną). Po całkowitym ostudzeniu przekroić na pół.
Czekoladę połamać i roztopić w kąpieli wodnej, dodać łyżkę masła i wymieszać aż się połączy z czekoladą. Polać roztopioną czekoladą górne połówki ciastek (najlepiej to zrobić przed nałożeniem bitej śmietany).
W czystej misce ubić śmietanę z cukrem pudrem, aż będzie sztywna. Przekładać ciastka bitą śmietaną i zjadać (jeżeli chcecie serwować eklerki dnia następnego, to nie przekładajcie ich śmietaną, bo rozmiękną - zróbcie to tuż przed podaniem). Smacznego!
2 komentarze
wyglądają bosko, tak profesjonalnie! :) mniammmm
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuń