muffiny na pożegnanie lata - z malinami i czekoladą.
21.9.16
Wakacje się skończyły. Dni stają się coraz krótsze i zimniejsze. Lato nieubłaganie ustępuje jesieni i trzeba się z tym pogodzić. Na słodkie pożegnanie proponuję muffinki z malinami i czekoladą. Małe zastrzeżenie, że jeśli lubicie porządnie wyrośnięte muffinki, to zrobiłabym ich nieco mniej, np dziesięć. Przy dwunastu wyszły bardziej kompaktowe, za to idealnie się zmieściły do pudełka. Zjedliśmy je na ostatnim letnim pikniku...
Muffinki z malinami i czekoladą
(10-12 sztuk)
- 220 g mąki pszennej
- 50 g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 jajka
- 180g maślanki lub jogurtu naturalnego
- 80 ml oleju
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- ok 80 g czekolady (u mnie pół na pół mleczna i biała)
- ok 100 g malin
Piekarnik nagrzać do 180 st. C. W jednej misce wymieszać suche składniki - mąkę proszek do pieczenia cukier i sól. W drugiej połączyć jajka, maślankę (jogurt), olej i esencję waniliową. Składniki suche dodać do mokrych i wymieszać, żeby skłądniki połączyły się jako tako. Dodać czekoladę i maliny (można 10-12 odłożyć do przybrania wierzchu).
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, nałożyć do każdej porcję ciasta. Na wierzch wcisnąć po malinie i piec ok 25 minut, aż babeczki się zrumienią. Smacznego!
0 komentarze