tosty francuskie z grecką nutą
11.10.17
Mimo że środek tygodnia serwuję Wam prawdziwie weekendowe śniadanie. Tosty francuskie gościły na łamach tego bloga już w wersji podstawowej oraz w wersji na bogato, a dziś przedstawiam wariant pośrodku. A grecki twist wynika z tego, że dostałam właśnie miód tymiankowy oraz granaty prostu z Krety i nie mogłam się powstrzymać, żeby ich nie użyć. Granaty co prawda jeszcze nie są w pełni dojrzałe (stąd bledszy kolor pestek), ale i tak pyszne. Oczywiście można je zastąpić innymi owocami.
Tosty francuskie
z jogurtem i pestkami granata
- 6 kromek chałki (1/2 dużej chałki)
- 2 jajka
- 1/4 szklanki mleka
- 1/3 szklanki jogurtu naturalnego
- 1 płaska łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 3-4 łyżki masła do smażenia
- do podania:odrobina cukru pudru, miód (najlepiej tymiankowy z Krety) i pestki z połowy granata
W głębokim talerzu rozbełtać jajka i wymieszać z mlekiem, jogurtem, cynamonem oraz esencją waniliową. Na dużej patelni rozpuścić dwie łyżki masła (pilnując żeby się nie przypalił). Trzy kromki chałki obtoczyć dokładnie w masie jajecznej (ale tak by bułka nie namokła za bardzo) i smażyć z obu stron do zrumienienia. Rozpuścić pozostałe masło i powtórzyć operację z pozostałymi kromkami. Po zdjęciu z patelni posypać odrobina cukru pudru. Podawać z miodem i pestkami granata. Smacznego!
2 komentarze
Takie tosty mogłabym jeść codziennie:)
OdpowiedzUsuńJa też :)
OdpowiedzUsuń