kotek był chory...

26.10.09

... i lekarz nakazał kotka wołowiną podkarmiać. Wołowiny starczyło też dla nas, a mnie zamarzył się taki jesienno-zimowy, sycący obiad. Zrobiłam więc gęsty i aromatyczny gulasz - pyszny, choć trzeba mu poświęcić dłuższą chwilę.


Jesienny gulasz
  • 300g chudej wołowiny
  • 1 cebula
  • 1 marchewka
  • 3 ząbki czosnku
  • mała puszka pomidorów krojonych
  • garść suszonych grzybów
  • sól, pieprz, majeranek, papryka słodka i ostra, liść laurowy, ziele angielskie
  • oliwa
  • woda
  • śmietana wymieszana z mąką
Wołowinę pokroić w kostkę. Oprószyć solą, pieprzem, papryką i ziołami, skropić oliwą. Posiekać cebulę, czosnek, pokroić marchewkę w plasterki. Rozgrzać oliwę w rondlu i zeszklić warzywa. Rozgrzać oliwę na patelni i smażyć mięso, aż będzie brązowe. Dodać mięso do warzyw (do ciepłej jeszcze patelni można nalać trochę piwa i odmoczyć wszystkie pyszne przysmażone resztki, które następnie wlewamy do rondla). Mięso zalać gorącą wodą, tak by było w miarę przykryte. Dodać liść laurowy i kilka ziaren ziela angielskiego. Dusić pod przykryciem, na wolnym ogniu, ok. 30 min. Dodać pokrojone pomidory, wymieszać i dusić jeszcze z 10-15 min. Zabielić śmietaną z mąką. Podawać z ulubionymi dodatkami - u nas była soczewica.
Nie jest to najszybszy obiad na świecie, ale miło się go gotuje w ciepłej, jasnej kuchni, gdy za oknem ciemno i deszczowo.


a oto nasza rekonwalescentka, na szczęście już się czuje lepiej

Zobacz także

0 komentarze

LinkWithin

Flickr

Created with flickr badge.