No dobrze, nie tyle z jajem, co z koglem-moglem. Brzmi dziwnie? Piliśmy taki wynalazek w Wietnamie i bardzo nam smakował. Słodki kogel-mogel - w tamtejszej wersji robiony prawdopodobnie ze skondensowanym mlekiem - cudownie łagodzi intensywny, niemal czekoladowy smak wietnamskiej kawy. Podzieliliśmy się tym nietypowym pomysłem na kawę z Cukiernią Kozaka w Falenicy i dzięki ich uprzejmości, mogliśmy wypić wietnamski przysmak na polskiej ziemi...
ziti chickpeas with sausage and kale
4 tygodnie temu