muffiny z suszonymi wiśniami i czekoladą
7.4.14
Czas ponadrabiać trochę zaległości. Muffiny z dzisiejszego przepisu to efekt akcji "mam ochotę na coś słodkiego, zobaczmy co jest w szufladzie", no i tego, że nie ma jeszcze owoców, które można by do muffinka wrzucić. Ale suszone wiśnie w połączeniu z czekoladą znakomicie dają radę. Myślę, że jeżeli nie macie wiśni, to można spokojnie zastąpić je żurawiną...
Muffinki z suszonymi wiśniami i czekoladą
(na 12 babeczek)
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki brązowego cukru
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 1 szklanka maślanki
- 1/3 szklanki oleju rzepakowego
- 2 garście suszonych wiśni lub żurawin
- ok 80-100g czekolady (u mnie mleczna i gorzka pół na pół)
Nagrzać piekarnik do 180 st. C. Suche składniki wymierzać w jednej misce. Mokre dodać do drugiej i wymieszać rózgą aż się połączą. Dodać mokre składniki do suchych wraz z czekoladą i wiśniami, wymieszać łyżką, tylko tyle by skłądniki się połączyły.
Masę przełożyć do papilotek, wierzch posypać brązowym cukrem. Piec ok 25-30 minut, aż się zrumienią. Wystudzić na kratce. Smacznego!
2 komentarze
pyszne połączenie:D
OdpowiedzUsuńDzięki!
OdpowiedzUsuń