pierogi z rabarbarem

23.5.16

Jako tak zwany etatowiec w ciągu tygodnia mam niewiele czasu na wymyślne gotowanie. Po powrocie z pracy zazwyczaj robię dania szybkie i nieskomplikowane. Ale czasem coś mi padnie na głowę i mimo zmęczenia oraz późnej pory zaczynam mieszać ciasto drożdżowe, marynować mięso albo... lepić pierogi. A nie jestem żadnym pierogowym mistrzem, więc jest to małe szaleństwo. Natomiast pierogi z rabarbarem to prawdziwa poezja. Koniecznie spróbujcie, jeśli lubicie te kwaśne łodygi. Podałam je z gęstą śmietaną i miodem tymiankowym i to jest połączenie idealne!


Pierogi z rabarbarem
(ok 40 sztuk)
  • 300 g mąki pszennej
  • szczypta soli
  • 125 ml wrzącej wody
  • 1 jajko
  • 20 g masła
  • ok 500g rabarbaru
  • 3-4 łyżki brązowego cukru
  • 1/2 łyżeczki suszonego imbiru
Nadzienie: rabarbar umyć, osuszyć, drobno pokroić. Następnie dodać cukier oraz imbir i dokładnie wymieszać. Odstawić na bok.
Jeśli chodzi o ciasto, to tym razem korzystałam z przepisu Kwestii Smaku i było dobre, choć nadal poszukuję idealnego ciasta pierogowego - jeśli wy macie taki przepis, to z niego skorzystajcie. Tutaj miałam nieco problemu przy wałkowaniu, ale może było to spowodowane moją bardzo suchą mąką.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól. Do zagotowanej wody dodać masło i roztopić. Wodę stopniowo wlewać do mąki, mieszając łyżką. Dodać jajko, połączyć składniki i zagnieść gładkie ciasto. Wyłożyć na podsypany mąką blat i wygniatać ok 7-8 minut. Zawinąć w folię i odstawić na 30 minut. 
Ciasto podzielić na 4 części i kolejno rozwałkowywać każdą na cienki placek (pozostałe trzymać pod szmatką). Małą szklanką wycinać kółka, rozciągnąć je trochę w palcach (uważając żeby się nie przerwało). Następnie na środek nakładać nadzienie (ok 1-1.5 łyżeczki, unikając nabierania soku, który wypłynął z rabarbaru), składać na pół i zlepiać dokładnie brzegi. Układać na dużym talerzu lub tacy.
W dużym garnku zagotować lekko osoloną wodę i gdy będzie mocno wrzeć, włożyć pierwszą partię pierogów (połowę). Po ponownym zagotowaniu zmniejszyć ogień i gotować ok 2 minuty od momentu wypłynięcia pierogów na powierzchnię. Długość gotowania zależy od grubości ciasta. Wyłowić łyżką cedzakową na talerz. Polać gęstą śmietaną i jasnym miodem. Smacznego!



Zobacz także

2 komentarze

  1. Pierwsze raz spotykam się z taką wersją pierogów :) Brzmi kusząco!
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalie, jeśli tylko lubisz rabarbar, to gorąco polecam :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Flickr

Created with flickr badge.