Choć pogoda za oknem na oko ładna, to jednak temperatura nie zachęca mnie do wychodzenia. Wolę się wygrzewać przy piekarniku. A wczoraj właśnie stanęłam przed dylematem, co tu zrobić z resztą kruchego ciasta, nie wychodząc z domu. Ciasta miałam akurat na małą tartownicę i na szczęście odkryłam w lodówce dwa spore jabłka, plus białka z poprzednich wypieków. Wyszła z tego znakomita tarta o...
ziti chickpeas with sausage and kale
4 tygodnie temu