curry z kalarepy

9.6.13

Kalarepę uwielbiam, ale głównie jem ją na surowo - samą lub w sałatkach. W tym roku naszła mnie ochota żeby jednak poeksperymentować. Na blogu Jadłonomia znalazłam intrygujący przepis na curry z kalarepy i od razu stwierdziłam, że muszę spróbować. Moja wersja tego dania wyszła dość ostra, ale można zmniejszyć ilość papryczek i imbiru. Kalarepa sprawdza się w curry znakomicie, głownie ze względu na swoją chrupkość. Na pewno fajnie by też wypadła w połączeniu z innymi warzywami (groszek cukrowy i kalafior przyszły mi od razu do głowy)


Curry z kalarepy
(dla 2 osób)
  • 3 niezbyt duże kalarepy
  • 1-2 papryczki chili
  • 3 cm kawałek imbiru
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka ziaren kozieradki
  • 1 łyżka przyprawy curry lub szczypta kuminu, kurkumy, cynamonu, kardamonu, pieprzu, dwa goździki
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1 łyżka sosu rybnego
  • 5-6 łyżek mleka kokosowego
  • 1/2 łyżki soku z cytryny
  • olej sojowy
  • liście kolendry
Kalarepę umyć, osuszyć, obrać, a następnie pokroić w niezbyt grube plasterki lub paski. Czosnek i papryczkę posiekać. Imbir obrać i zetrzeć na tarce. 
Na suchej patelni podgrzewać ziarna kozieradki, a gdy zaczną pachnieć dodać olej i przyprawę curry oraz imbir, papryczki i czosnek. Mieszać kilkanaście sekund. Dodać kalarepę i obsmażać ok. 5 minut.
Następnie dodać mleko kokosowe, sos sojowy i rybny i dusić kolejne 5 minut. Czas duszenia najlepiej dostosować do tego, czy wolimy kalarepkę chrupiącą (dusimy krócej) czy miękką (dłużej).  Pod koniec dodać sok z cytryny. Podawać z ryżem jaśminowym (lub innym) posypane listkami kolendry. Smacznego!
 





Zobacz także

3 komentarze

LinkWithin

Flickr

Created with flickr badge.