carpaccio z kalarepy
8.4.15
Carpaccio z kalarepy miałam okazję próbować na imprezie u przyjaciółki i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Uwielbiam kalarepę, więc nic dziwnego. A połączenie kalarepy z gorgonzolą i orzechami (oryginalnie z prażonymi pistacjami, u mnie z orzechami włoskimi) to strzał w dziesiątkę. Teraz jest idealny moment na to danie, bo pojawiły się młode kalarepki. Pyszności :)
Carpaccio z kalarepy
- 1 młoda kalarepa
- ok 100g sera gorgonzola
- garść poszatkowanych orzechów włoskich
- dobrej jakości oliwa
- kilka kropel soku z cytryny (opcjonalnie)
- sól i świeżo zmielony pieprz
Kalarepę umyć, osuszyć, obrać, a następnie cieniutko pokroić na plasterki (lub zetrzeć na ostrej tarce). Rozłożyć plasterki kalarepy na talerzu. Gorgonzolę pokroić w kostkę. Posypać kalarepę serem i orzechami. Skropić cytryną i oliwą. Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem. Smacznego!
2 komentarze
Kalarepa jest moim zdaniem bardzo niedocenianym warzywem, ja je akurat bardzo lubię, więc taką przekąskę z chęcią bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńOlka, zgadzam się w 100%.
OdpowiedzUsuń